Wbrew pozorom ferie zimowe nad zimnym, wietrzystym polskim morzem to dobry pomysł. Oczywiście nie dla fanów narciarstwa i przesiadywania w góralskich knajpkach. Jeśli jednak szukacie jodu, wzburzonych fal i…. łabędzi, to polecam!
Gdy znajomym opowiadam, że na ferie zimowe wyjeżdżamy nad polskie morze, pukają się w czoło. „Nad środziemnie, to rozumiem!” – pada. A jednak niezmiennie od kilku już lat to właśnie nad Bałtykiem aktywnie spędzamy długie godziny na spacerach. Polecamy!
![](http://tatapoleca.pl/wp-content/uploads/2020/02/87297396_514571662532565_4993346072299438080_n-1024x768.jpg)
![](http://tatapoleca.pl/wp-content/uploads/2020/02/87299277_3096581430373249_6885630833814667264_n-1024x768.jpg)
![](http://tatapoleca.pl/wp-content/uploads/2020/02/84136749_209730470411024_460144624086810624_n-1024x768.jpg)
Nigdy nie byliśmy zimą nad morzem choć wielu znajomych poleca, może następnym razem w ferie się wybierzemy, zima dzisiaj jednak w PL inna niż kiedyś 🙂
Polskie morze tylko latem choc i wtedy nie ma gwarancji pogody 🙂 🙂 🙂